Kiedy postanowiłam, że będę dzielić się z Tobą moim doświadczeniem w budowaniu biznesu, często zadawałam sobie to pytanie: czy każdy może być przedsiębiorcą? Czy zanim przedstawię Ci moją ofertę, nie powinnam przypadkiem zaadresować jej tylko do określonego typu osób? Jeśli tak, to jak je wyłonić? Czy istnieje zestaw cech osobowości?
Sekret tkwi w spójności właśnie. Pamiętasz, jak na początku wspomniałam, że moja praca odbierała mój czas z rodziną? Już tylko to zdanie wystarczy, żeby stwierdzić, że brakowało mi wówczas spójności, która polegała na pogodzeniu moich wartości z pracą, którą wykonywałam. Wtedy najważniejszą wartością była dla mnie rodzina.
Obserwując rynek i dostrzegając na nim miliony produktów różnej jakości zawieszają sobie poprzeczkę najwyżej jak się da. Słowem albo robią coś na poziomie najlepszych w branży albo wcale. Dopracowują każdy szczegół tak, by nikt do niczego nie mógł się przyczepić.
Trudności nie pojawiają się po to, aby zasygnalizować Ci, że się do czegoś nie nadajesz. One przychodzą, żeby Cię wesprzeć i uczynić lepszym, silniejszym, bardziej zaangażowanym. Powinieneś raczej witać je z uśmiechem i powtarzać w głowie: Cześć! Wiedziałem, że w końcu się spotkamy. Czego chcesz mnie dzisiaj nauczyć? Jestem gotowy!
Mam na myśli kogoś, kto mój pomysł, moją wizję ubierze w konkretny plan. Kogoś, kto się zna na biznesie i tych wszystkich kruczkach prawnych. Kogoś, kto przeszedł już drogę, na którą ja planuję właśnie wkroczyć. Kogoś, kto pozwoli mi rozwinąć skrzydła, usuwając mi z tej drogi przeszkody, których się boję. A boję się wielu rzeczy.